Forum Lokalnej Społeczności Gminy Wąwolnica

Obserwator

doczekaliśmy się wójta jaki rozmawia z ludem, a do tego wie co to komputer. Ogromna zmiana po poprzednim:) Jeżeli chodzi o inwestorów w gminie, to nie ma liczyć, że sami się pojawią tylko ich szukać. Gmina może i faktycznie nie ma wiele do zaoferowania - tereny, lub lokale. Stary wojt ziemie w Łąkach w dziwny sposób podarował jeszcze dziwniejszej fundacji.....
Jednak inwestując w gminie i tworzac nowe miejsca pracy powinny byc preferencyjne warunki dla inwestora. Ziemie lub lokal mozna kupić no wolnym rynku, a gmina powinna oferować ulgi w podatku od nieruchomości, preferencyjne stawki za podłaczenie mediów itp. pomoc w sprawach administarcyjnych, itp. muszą być chęci.....

Co do starego przedszkola to jakoś czarno to widzę 2000złbrutto/m-c, + pracownik/cy, koszty adaptacji, i jak tam ma byc ogrodniczy to chyba krótko....
Ja bym na to nie poszedł......

jak narazie wąwolnica to tylko spożywka.....

cośtam cośtam

jakoś nie mogę zrozumieć tego ględzenia o inwestorach
bardzo chciałbym umówić się na randkę z Angeliną Jolie ale nie jestem ani piękny ani bogaty więc zapewne pozostanie to tylko w sferze marzeń
tak samo jest z gadaniem o inwestorach
dlaczego ktoś miałby mieć ochotę inwestować w Wąwolnicy
inwestować to znaczy włożyć jakieś środki z myślą o zysku
nikt nie otworzy tu fabryki bo gmina nie leży nawet przy żadnej większej trasie a transport w tym wypadku to podstawa, wiemy jakim obciążeniem dla gminy było dofinansowanie kawałka zapyziałej drogi do Materne.
nikt nie otworzy większego hotelu, pensjonatu itp. bo do czego mieliby ci turyści przyjeźdzać
i tak dalej i tak dalej
chyba, że faktycznie zaczniemy traktować tą przysłowiową już babkę od ciuchlandu jako inwestora tylko pytam jakie tu wymierne korzyści dla mieszkańców

Obserwator

Zakłady typu Materne mają racje bytu w gminie, w okolicznych gminach też są zakłady przetwórcze i dają zatrudnienie. Pensonaj lub hotel jak najbardziej, bliskość Nałęczowa i Kazimierza wystarcza, klientów nie zabraknie.
Na rynku w Wąwolnicy mają szanse istnieć sklepy inne niż tylko spożywcze, dopóki nie ma obwodnicy Nałeczowa to jest duża szansa, że ludzie będą tam kupować. Jednak trzeba wyłożyć trochę grosza w jego wygląd i miejsca do parkowania.

Rafał Plewiński

Rafał Plewiński

Obserwator

nie podoba się np. powiatowemu zarządowi dróg, bo właśnie stwierdzili, że część budynku tkwi w pasie drogi powiatowej i żądają ok. 100 tys. odszkodowania

jak faktycznie jestw pasie drogi to albo płacić, albo ugoda, albo rozbiórka.....
czasy samowolki się skończyły

Obywatel tutejszy

Panie Wójcie jak to Pani Sołtys nie daję informacji?
Z tego co mi wiadomo miała być droga remontowana ul.Kębelska tzw.świni dół koło wulkanizacji z funduszu sołeckiego m.in. z inicjatywy pani Sołtys.
Podobno była pani Sołtys u Pana i Pan obiecał że się tym zajmie i jakoś nie widać żeby coś się działo.
Więc kto tu słabo działa? No chyba że się zaczynają już tzw. obiecanki cacanki.
Pieniądze były już uchwalone na ten cel niedługo przed końcem kadencji pana Pietraka więc skoro one są to czemu nic się nie robi?Chyba nie przepadły??

Podobnie z odśnieżaniem.Pani Sołtys również interweniowała kilka razy żeby odśnieżyć ulicę Sienkiewicza a już nie mówić o właśnie świnim dole.
I co jaki efekt?Pan Wójt obiecał że się tym zajmie i "pogoni" wykonawców odśnieżania w Wąwolnicy a tymczasem ludzie idący do apteki musieli przebijać się przez śnieg do nogawek a pługów jak nie było tak nie było.Taki był efekt.

Panią Sołtys często widzę jak chodzi i spisuje np. lampy gdzie są żarówki wypalone. I na drugi dzień już widzę ekipę elektryków. Sam kiedyś poinformowałem Sołtysową że nie pali się na słupie i już po paru godzinach byli i reperowali.

Nie bronię w swoim poście Pani Sołtys myślę że ze swoich obowiązków wykonuje się rzetelnie,ale sam jakbym po kilka razy mówił coś i było zapewniane że będzie zrobione i to przez najwyższą władze a nie było to bym miał tego wszystkiego dosyć.

Rafał Plewiński

Obywatelu, ujawnijcie się może - wtedy łatwiej będzie dyskutować, tymczasem jednak z Panią Sołtys "znamy się tylko z widzenia"...

Rafał Plewiński

A elektrycy przy spalonych żarówkach pojawiają się nie codzennie, tylko raz w miesiącu - gmina poszła na taki układ, by nie płacić codzennie za przyjazd ekipy - ma to bezpośrednie przełożenie na finanse.

Rafał Plewiński

Uwaga!
W sprawie odśnieżania należy dzwonić nie do Wójta, tylko do Zakładu Gospodarki Komunalnej, zgodnie z zakresem kompetencji. Proszę o przekazanie tej informacji wszystkim zainteresowanym, jeśli nie śledzą na bieżąco forum i nie są w temacie.
Remont czegokolwiek w Wąwolnicy i innych miejscowościach może się odbyć tylko przy założeniu, że wygospodarujemy środki, jednak obecnie realizujemy budżet zaplanowany przez poprzedników...

cośtam cośtam

[link widoczny dla zalogowanych]

czy w Zakłądzie Gospodasrki Komunalnej rządzi znów dyr Waldemar, jak wynika ze stronki internetowej?

Rafał Plewiński

Obywatel tutejszy

i po spotkaniu....kto nie był niech żałuje....było bardzo burzliwe....szczególnie pan Przewodniczący....podziwiam pana Panie Wójcie że nie reagował pan na takie słowa względem siebie z jego ust.

Gratuluje Pani Ani zwycięstwa. Zdecydowanie pokonać kandydatów,wygrać i zdobyć 3/4 głosów to tylko świadczy o tym że to właściwa osoba na właściwym miejscu. Zwłaszcza że to będzie chyba już trzecia kadencja na stanowisku sołtysa.

Niepokoi mnie tylko wypowiedź pana Wójta że uchwalone pieniądze(na remont ulicy Kębelskiej w granicach tzw.słowiczej doliny vel świniego dołu) nazywa pan wirtualnymi. Skoro jak pan piszę na razie realizujecie projekty poprzedników to dlaczego ten projekt nazywa pan wirtualnym?Zwłaszcza że gdyby nie śnieg to pewnie byłoby to już zrobione,bo już była droga przygotowana i tylko pozostało zalać.Pieniądze nie były więc "wirtualne" więc gdzie są?

Rafał Plewiński

W sferze planów wszystkie pieniądze są wirtualne, w realizacji budżetu wygląda to tak, że te pieniądze mogły zostać wydatkowane np. na modyfikację elewacji tzw. "nowego domu kultury", już po wybudowaniu - na wniosek wojewódzkiego konserwatora zabytków. Podobnie wirtualne są dziś np. środki na budowę wodociągu w Mareczkach i Bartłomiejowicach - zaplanowane, ale do chwili wydatkowania nierealne - trzeba pamiętać, że gmina podpiera się kredytami, te są środkami własnymi, ale pokazać ich nie można.

Piszpan

				fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Avalanche style by What Is Real © 2004